Admiin napisał:
[quote]Heleno, w nagraniach mówisz, że Mona skierowała Cię do psychiatry. Później ten pracownik socialny służby zdrowia psychicznego z kursem, w kwestii zdrowia psychicznego wyparł się by był psychiatrą, czy psychologiem. Mam kontakt z Norweżką, którą też Mona skierowała do psychiatry. Ona ma wszystkie dokumenty na temat odebrania jej 2 dzieci. Szkoda, że nie masz żadnych dokumentów, gdzie BV stwierdziło u Ciebie derpresję, oprócz tych z polskiego sądu, gdzie "zastali Ciebie w stanie depresji"
Jak już mówiłam ,to nie był lekarz, a zwykły ich pracownik socjalny.
Owszem szukali historii chorób moich w Norwegii, ale niczego nie znaleźli, oprócz swinskiej grypy, więc dali mi jego jako Poradnia Zdrowia Psychicznego, w pokoju obok BV , co było moim zaskoczeniem, że nie dano nawet skierowania celem np badania itp w tym kierunku.
Po zabraniu dziecka , jak wyciągnęłam rękę po dokument, że spełniłam ich żądania i poszłam do psychiatry , ten mnie wysmiał... że nie jest lekarzem ,aby mi taki dokument wystawić.
Lecz w dokumentach przesłanych do pl zapisano, że w Norwegii leczyłam się psychiatrycznie, nie dając na to żadnych dowodów, być może mieli tego swojego pracownika socjalnego na mysli, lecz i on, nie wydal żadnej opinii potwierdzającej samo BV
W kwestii depresji, to tylko opinia samych pracowników BV, a nie na podstawie jakiegokolwiek mojego wczesniejszego leczenia, czy też stwierdzenia w związku z przeprowadzeniem badań przez specjalistów.
ONI STWIERDZAJĄ SAMI I TAK MUSI BYĆ JAK MÓWIĄ I ŻADNEGO LEKARZA OPINIA Z POZA ICH OKREGU NIE MA MOCY, ANI TYM BARDZIEJ WIARYGODNOSCI